Rynek kosmetyczny ciągle poszukuje nowych substancji, które swoim działaniem będą w stanie poprawić stan skory. Nadeszło nowe odkrycie niezwykłej cząsteczki.

Jest silnym antyoksydantem działa przeciwzmarszczkowo, wzmacniająco i regenerująco na naskórek. Światowe badania potwierdzają jego skuteczność nadając mu trzydziestokrotnie silniejsze działanie od witaminy C, E.

Stanowi przyszłość a zarazem wyzywanie współczesnej kosmetologii a mowa o ksantohumolu aktywnej substancji pochodzącej z kwiatów żeńskich chmielu.

 

Czym jest niezwykła cząsteczka?

Ksantohumol to flawonoid pochodzący z szyszki chmielu, posiada bardzo duże spektrum działania; przeciwgrzybiczne, przeciwzapalne i przeciwwirusowe. Dowiedziono, że ksantohumol zapobiega powstawaniu chorób nowotworowych oraz rozwojowi miażdżycy [1]

Dla kosmetologii najważniejszą wiadomością jest to, że wykazuje działanie przeciwrodnikowe będąc jednym z najsilniejszych antyoksydantów.

W dermatologii swoje zastosowanie może znaleźć w leczeniu takich chorób jak trądzik, łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry. Wykazuje, bowiem silne działanie przeciwzapalne.

W chwili obecnej trwają badania nad zastosowaniem ksantohumolu w przypadku dermatoz skóry, w których dochodzi do stanów zapalnych.

 

Nie łatwy początek

W 2009 roku Yamaguchi i wsp. przeprowadzili badanie in vitro ksantohumolu wykazując działanie antyoksydacyjne. Zastosowano specjalna metodę ORAC ( Oxygen Radical Absorbance Capacity-zdolność pochłaniania wolnych rodników tlenowych), która wykazała dużą aktywność antyoksydacyjną. Cząsteczka ta uzyskała najwyższy możliwy wynik wyprzedzając witaminę E i polifenon 60.[2]

Mimo wielu badań i prób wyizolowania czystej postaci tego związku, istniało wiele przeszkód, które nie pozwalały na pełne wykorzystanie tej cząsteczki w przemyśle kosmetycznym.

Sam proces technologiczny nie pozwalał na precyzyjne wyizolowanie czystej postaci flawonoidu, jak i również znikoma ilość tego związku stanowiła problem dla badaczy.

Zespół polskich naukowców stworzył metodę, która pozwala na uzyskanie czystego ksantohumolu. Nowy początek i możliwości zastosowania tego związku w kosmetologii stworzyły dwie założycielki star-up DermoTech Beauty – Aneta Czaplicka i Paulina Stopczyk.

Sam projekt i pomysł okazał się także wyzwaniem finansowym. Jednak i tą przeszkodę udało się pokonać dzięki współpracy z polskimi naukowcami z Synthex Technologies, którym udało się wyizolować ksantohumol o czystości >99%. Dzięki temu tak otrzymaną postać można było zastosować w kosmetykach.

 

Od laboratorium do gotowego produktu

Związek ten okazał się jednak bardzo niestabilny, tracąc szybko swoje właściwości.

Dr. Bosiak z Synthex Technologies zaproponował stworzenie kompleksu – cyklodekstryna będącym nośnikiem, który dodatkowo zwiększa przenikanie przeznaskórkowe.

Zespół DermoTech Beauty każdą właściwość ksantohumolu potwierdza wykonując własne badania.[3]

 

Ksantohumol zamknięty w kosmetykach

Na rynku już można spotkać preparaty z tą niezwykłą cząsteczką. Wszystkie kosmetyki zostały przebadane pod katem bezpieczeństwa zastosowania.

Wykazują one zwiększenie poziomu nawilżenia, elastyczności. Linia kosmetyków wprowadzona na rynek ma szczególnie za zadanie silnie regenerować i zapobiegać starzeniu się skóry.

Kosmetyki są również polecane po zabiegach inwazyjnych działając regenerująco i odbudowująco.

Warto podkreślić, że na rynku istnieją już kosmetyki z zawartością wyciągów z chmielu jednak nie posiadają takich właściwości. Stworzona formuła cząsteczki zamknięta w specjalnym nośniku potrafi przynieść znaczącą poprawę struktury naskórka.

 

[1] Ksantohumol i inne prenyloflawonoidy szyszek chmielu – aspekty biologiczne i technologiczne

Jadwiga Gobczak, Edyta Gendaszewska-Darmach

Instytut Biochemii Technicznej, Politechnika Łódzka,

[2] „Ksantohumol – prozdrowotny składnik chmielu.” Bartosz Sołowiej Uniwersytet przyrodniczy w Lublinie Wydział Nauk o Żywności i Biotechnologii.

[3] „Ksantohumol najsilniejszy antyoksydant” –LNE 5/2019 str.122